Jak ułatwić pracę całemu zespołowi i zebrać wszystkie działania w jedno miejsce? Marcin, nasz młodszy specjalista ds. IT, ma sporo na głowie! Przeczytaj rozmowę, w której opowiadamy, jak Marcin wdraża Microsoft Teams w JKB Group.

W JKB jesteś już od roku. Czym zajmujesz się tu na co dzień?

Jestem młodszym specjalistą ds. IT. Zajmuję się głównie pomocą pracownikom, tak by wszystko działało sprawnie. Dbam o to, by komputery nie miały żadnych problemów technicznych, dbam też o inne urządzenia biurowe. Sprawdzam stabilność sieci i zarządzam infrastrukturą Office, pomagam przy obsłudze Share Point, Teams czy One Drive. Prowadzę z tych usług także szkolenia. Oprócz tego administruję naszym wewnętrznym systemem ticketowania.

Tworzycie dwuosobowy zespół IT…

Tak, można tak powiedzieć. Ja jestem młodszym specjalistą ds. IT, mój kolega, administrator IT jest moim kierownikiem. Sam zespół IT to jeszcze trzy osoby – Aldona, która jest administratorem NAV, czyli systemu ERP, Mateusz zajmujący się platformami e-commerce oraz Mateusz zajmujący się front-endem stron i grafiką.


Poznaj też Piotra, naszego dyrektora zarządzającego >>


Jeśli chodzi o całą firmę – komunikację, chmury, dokumenty, pracujecie na platformie Microsoftu. Pomaga Wam to w pracy?

Tak, ten system pomaga nam na pewno w zebraniu wszystkiego w jedno miejsce, czyli do aplikacji Microsoft Teams. To jest nasze narzędzie operacyjne, w którym zarówno się komunikujemy między sobą, jak i pracujemy na plikach. Mamy kilka zespołów, które wymagają pracy na różnych współdzielonych dokumentach tekstowych, arkuszach kalkulacyjnych czy prezentacjach. To wszystko zbierane jest w jednym miejscu, tak by każdy bez problemu mógł korzystać z najpotrzebniejszych rzeczy.

Samo oprogramowanie Teams umożliwia nam dostosowanie przestrzeni roboczych poprzez konektory, podpięcie się pod Wrike, czyli program do zarządzania projektami, czy innych aplikacji. Teams to jeden wielki kombajn, który ułatwia nam pracę – nie musimy skakać po kilku aplikacjach, tylko wszystko mamy wewnątrz tej jednej. Wszystko mamy skompresowane w jednym miejscu, które nie jest trudne w obsłudze dla zwykłych pracowników. Nasz zespół wie, że może tu znaleźć wszystko – nie muszą na przykład pamiętać adresów witryn do narzędzi, których używają.

Trudno było przekonać zespół do pracy z Teams?

Zaraz po skończonych praktykach, kiedy dostałem ofertę stałej pracy tutaj, otrzymałem ważne zadanie – miałem wziąć na barki całe oprogramowanie Microsoftu i zarządzanie nim. To nie jest łatwe zadanie, ponieważ to nie jest jedna aplikacja, tylko około czternastu, które muszę dobrze znać. Muszę wiedzieć o nich wszystko – są częste problemy. Excel wydaje się przecież prostym narzędziem, a wystarczy, że osoba poklika kilka przypadkowych rzeczy, coś się zepsuje i mamy problem. Muszę wiedzieć, czy mogę odzyskać w takim przypadku dane, czy jest jakaś historia wersjonowania.


Jak wyglądał powrót Marcina do biura po pandemii? Zobacz >>


Mylisz, że dojdziecie do takiego poziomu, gdzie będzie dużo mniej zadań dla Ciebie, bo system zostanie dobrze wdrożony?

Zawsze trzeba mieć tutaj rękę na pulsie. Nawet jeśli przyjdzie do nas nowa osoba, która miała wcześniej do czynienia z pakietem Microsoft, prawdopodobnie i tak będzie potrzebowała mojej pomocy. Działanie całego pakietu odbywa się u nas trochę inaczej niż w innych firmach. Pakiety mogą być oczywiście zbliżone, ale może zdarzyć się, że użytkownik nie będzie umiał się odnaleźć. Niewiedza użytkownika przy działaniu Teams może być problematyczna i prowadzić do usterek.

Ile trwa onboarding nowej osoby i ile potrzebuje ona czasu, żeby zapoznać się z Waszym systemem?

Szkolenie z samego Teamsa nie jest trudne, przy bardziej zaawansowanych osobach będzie trwało maksymalnie pół godziny. Zdarzają się jednak pracownicy, którzy nigdy nie mieli do czynienia z takim systemem – wtedy możemy siedzieć nawet godzinę i pracować nad zrozumieniem jego działania. Takie tłumaczenie krok po kroku to dobre doświadczenie także dla mnie – pojawiają się fajne pytania, każde szkolenie czegoś mnie uczy, wyciągam wnioski i wprowadzam je przy okazji kolejnych szkoleń.

Marcin zaczynał u nas jako praktykant…

spodobało mu się i został w JKB Group na dłużej. Szukasz miejsca, w którym będziesz się dobrze czuć, a praca będzie przyjemnością? Zobacz najnowsze ogłoszenia i wyślij nam swoje CV!

Wiesz, co możesz zyskać.
Przekonaliśmy Cię?

Napisz do nas i wyślij swoje CV!