Nasza firma się ciągle rozwija i podejmuje nowe wyzwania, dlatego wzbogacamy nasz zespół o ludzi z unikalnymi kompetencjami. Martyna dołączyła do nas, by objąć ważny obszar, jakim jest powstająca kolekcja mebli dziecięcych opartych o ideę Circular Economy. Za co będzie odpowiedzialna, jak widzi swoją rolę i jakie zadania sobie wyznaczyła na początek? Zapraszamy do lektury.

Martyno, dołączyłaś do zespołu, który już od wielu miesięcy pracuje nad wdrożeniem nowego produktu na rynek. Chodzi o nasz innowacyjny produkt mebli dziecięcych w duchu Circular Economy. Na jakim etapie te prace są obecnie, w chwili, kiedy obejmujesz ważne stanowisko Product Managera?


Dołączyłam do zespołu w połowie przygotowań do przejęcia przeze mnie marki. Mamy za sobą już bardzo dużo researchu, badań i wstępnych rozmów, ale proces ten jest jeszcze w toku. Musimy fizycznie zbudować ten produkt i stworzyć model biznesowy.


Do tego musimy zadać sobie kilka pytań, przede wszystkim, co chcemy sprzedawać, za ile chcemy sprzedawać, kiedy to chcemy robić i kto jest naszym potencjalnym odbiorcą. To zadania, które na ten moment stoją przede mną i pozostałymi działami i są dla mnie niezwykle ekscytujące.

Przeczytaj również: Circular Economy w JKB Group

Twoje dotychczasowe doświadczenie zawodowe jest związane z branżą IT. Czy widzisz dla siebie możliwości wykorzystania tych kompetencji przy zarządzaniu produktem w JKB?


Pracując w IT miałam styczność z komputerami, kodami i innymi narzędziami, z którymi na co dzień mają do czynienia programiści. Zamysłem JKB było wykorzystanie mojego doświadczenia i wyciągnięcie kompetencji z IT, tak aby pomóc stworzyć nowy produkt, opracować metodologię oraz przeprowadzić eksperymenty.


Możliwość wykorzystania mojej wiedzy przekonała mnie do podjęcia tego wyzwania, ale cieszę się również na to, że jest to praca nad produktem fizycznym. Będzie to dla mnie nowe doświadczenie i szansa na rozwój w tym obszarze, jak i na poszerzenie kompetencji.


Cieszę się też, że będę pracować przy produkcji mebli dziecięcych, bo jest to temat bliski mojemu sercu. Sama jestem mamą i wiem, jakie są wyzwania w tej dziedzinie. Zamierzam korzystać również z tych doświadczeń.

Jak opisałabyś swoją rolę jako Product Manager? Co jest najważniejszym zadaniem na tym stanowisku? 


Potocznie mówiąc, jestem driverem, czyli siłą napędową dla zespołu. Mam w tym trochę doświadczenia, bo prowadziłam dwie własne firmy. Nauczyło mnie to takiego podejścia 360 stopni, czyli szerszego spojrzenia na to, co się dzieje dookoła – od strony klienta, biznesu, pracownika. Potrafię dostrzec, co kogo boli, którym procesom należy się przyjrzeć i na co zwrócić uwagę, żeby uniknąć komplikacji.


Tak naprawdę pełnię kilka ról. Jestem liderem, osobą, która motywuje zespół, wyznacza mu kierunki i ścieżki. Poza tym zawsze służę pomocą: chętnie podzielę się wiedzą w zakresie e-commerce, IT, ale też marketingu i sprzedaży, jeśli zajdzie taka potrzeba lub ktoś z zespołu będzie chciał się w tych kierunkach rozwijać. Jednak moim najważniejszym zadaniem jako Product Manager jest budowanie strategii marki i jej realizacja. 

Mieszkasz i pracujesz w Krakowie, co oznacza, że z JKB będziesz współpracować zdalnie. Jak oceniasz przygotowanie firmy do takiej formy współpracy?


Podczas mojego onboardingu, a więc w czasie wdrożenia mnie w struktury firmy, byłam mile zaskoczona tym, jak świetnie jest tu wszystko przygotowane i jak sprawnie działa. Szczególnie dobre wrażenie wywarły na mnie sale konferencyjne przygotowane specjalnie do pracy zdalnej.


Założyłam, że dobre przygotowanie JKB do pracy zdalnej to echo praktyk z czasów pandemii COVID-a, przez które przeszła większość firm. Nie kryłam zaskoczenia, gdy dowiedziałam się, że w naszej firmie w trybie zdalnym pracują obecnie tylko cztery osoby (śmiech)!


Tym bardziej cieszę się, że JKB podjęło wyzwanie i otworzyło możliwość pracy zdalnej osobom spoza swojego regionu. Widzę dużą otwartość na taką formę pracy, nie tylko na poziomie Zarządu, ale też zespołu. Nigdy nie ma problemu, żeby się z kimś zdzwonić nawet na chwilę i przegadać temat. Muszę przyznać, że swoim profesjonalizmem i nowoczesnością pod tym względem JKB przewyższa nawet niektóre firmy IT.

Wracając do Twoich zadań. Kiedy możemy spodziewać się pierwszych efektów Twojej pracy? 


Pierwszym efektem będzie zbliżające się podsumowanie kwartału. Na nim przedstawię w pierwszej kolejności wyniki analizy wszystkich badań nad produktem, które do tej pory przeprowadziliśmy. Kolejnym ważnym punktem będzie przedstawienie modelu biznesowego marki, nad którym pracujemy wspólnie z CEO i współzałożycielem JKB, Łukaszem Jagodzińskim.

Daję sobie trochę czasu, aby na spokojnie przemyśleć te wszystkie aspekty i żeby do końca się wdrożyć w życie firmy. Myślę, że już za około miesiąc zaproponuję wstępnie kierunek, w którym zaczniemy rozwijać nasz produkt.

Przeczytaj również: JKB Group na Gdynia Design Days! Wśród prelegentów nasz CEO, Łukasz Jagodziński

Byłaś obecna w biurze podczas ostatniego podsumowania. Jak odebrałaś energię ludzi w firmie po pierwszym spotkaniu w jej siedzibie?


Pierwsze spotkania to zawsze wiele nowych treści i wiele nowych wyzwań. Nie miałam świadomości, jak wiele zmian zaszło w firmie w ciągu ostatnich dwóch latach, więc to podsumowanie okazało się być dla mnie osobiście dużym zastrzykiem informacji.


Jeśli chodzi o energię w firmie, to czułam się niezwykle dobrze zaopiekowana. Wszystkie osoby, z którymi miałam okazję rozmawiać, były bardzo zaangażowane, uśmiechnięte, miłe i chętne do pomocy. Jest to coś, czym każdy tu emanuje.

Martyno, dziękujemy Ci bardzo za rozmowę. Cieszymy się, że dołączyłaś do naszego zespołu i jesteśmy pewni, że Twoje bogate doświadczenie popchnie nas do przodu i już wkrótce będziemy mogli podziwiać pierwsze efekty naszej wspólnej pracy nad tym niezwykłym projektem.


Również dziękuję. 

Wiesz, co możesz zyskać.
Przekonaliśmy Cię?

Napisz do nas i wyślij swoje CV!